Forum www.boga.fora.pl Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Kolejny pomysł na system

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.boga.fora.pl Strona Główna -> Projekt Wenus /The Zeitgeist Movement /
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jerzy Karma
Referent



Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1090
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:31, 24 Kwi 2009
PRZENIESIONY
Śro 12:52, 08 Wrz 2010    Temat postu: Kolejny pomysł na system

Dzisiaj przysłano mi link
[link widoczny dla zalogowanych]
- bym zainteresował się Projektem Wenus.

Tutaj wyrażam opinię opartą na tym, co wiem, a którą napisałem jako moją odpowiedź.
___________________________________

Spotkałem się już z tym pomysłem.
Moja drobna uwaga np. do słów:
" Nasze badania poskutkowały wnioskiem iż Niedostatek, jest jedną z fundamentalnych przyczyn nieodpowiednich zachowań ludzkich"

Ja znam inne naukowe badania. Wskazują na to, że nawet pełny dostatek nie usunął zła. Wystąpiło ono ponownie w 3-cim pokoleniu szczurów. Gryzły się o nic.
Poza tym podobne koncepcje głosił już Marks, Engels i Lenin. Wiesz jak się skończył socjalizm i kapitalizm. Ale zawinili ludzie. Głównie ci, którzy mieli dla siebie władzę i bogactwo. Czerwona burżuazja.

Nauka i technika tworząc dobrobyt też nie usunie zła spośród ludzi.

Oczywiście, że te nowe koncepcje powołują się na niektóre zachodzące realnie zjawiska i przytaczają je, lecz przedstawiając jako całą prawdę... a tak nie jest. Np. podają, że "ubóstwo i niezdrowe warunki socjalne" są jedną z przyczyn złych zachowań.
Wielu odbiera to jako przyczynę, jako wyjaśnienie. Jednak wielu ludzi potrafiło żyć w ubóstwie i niezdrowych warunkach socjalnych, oraz zachowywać się właściwie. Inni zaś będąc bogatymi zbijali innych ludzi dla jeszcze większego bogactwa.
Przyczyna zła tkwi w samym człowieku. W jego własnym wyborze spośród modeli zachowań jakie spotyka w swoim życiu, oraz tych jakie tkwią w jego sercu..

Czy ludzie są "zmieniającą się kompozycją wpływających na nich doświadczeń życiowych"?
Taką koncepcję głosił behawioryzm, który sam podając się za naukę, nawet do dziś nie wie do końca, czym jest człowiek. Tymczasem znane zewnętrzne wpływy na zachowanie człowieka są tylko jednym z czynników, jakie nas kształtują. I nic one nie mają do tego, że na jednych wpływają bardziej, na innych mniej, a na jeszcze innych prawie wcale, jeśli chodzi to, by mieć w sercu i postawie życzliwość do bliźnich - w sensie gotowości i chęci niesienia im należnej moralnie pomocy.

W tym, co piszą, autorzy Projektu Wenus, mają wiele racji. Nie zdają jednak sobie sprawy, że nie widzą całości - choć sami używają tego słowa. Im się wydaje, że poznali już wszystko, co jest źródłem zachowań człowieka. Choć wszystkiego nie zna żaden człowiek.
Jednak nie odrzucam ich działań jako zbędnych, bo mają one swoją rolę do odegrania. Podobnie jak miał komunizm. Są to bowiem wszystko "półprawdy" - choć w zasadzie nie ma w nich nawet 1/10 prawdy. Wskazują bowiem tyle tylko, ile ludzie danego nurtu byli w stanie zobaczyć swoimi umysłami. W co uwierzyli, do czego przywiązali się, a co jeszcze bardziej ograniczyło otwartość ich umysłów. A zamknięty umysł jest jednym z głównych źródeł zła. Dlatego między innymi np. komunizm, który powstał podobnie - by stworzyć raj na ziemi, w rzeczywistości stał się źródłem śmierci milionów ludzi, jak i jeszcze więcej cierpień.
Zaczynał sie podobnie pięknie. Tak samo górnolotnie.
Powstały nawet takie pojęcia jak: naukowy socjalizm, czy naukowy komunizm.
Dlaczego zatem wiele krajów, które wzorowały się na nich, po latach udręki odrzuciły je?
Taka to właśnie jest "naukowość" ideologii.

Pojawienie się tego nowego zespołu ideologii jest jednak koniecznością dziejową. Bez względu na to jak się ona zamanifestuje praktycznie w ludzkim świecie. Zjawisko to świadczy o ciągłym niezadowoleniu z tego, co jest, oraz na szukaniu czegoś nowego - nowego systemu.
Tymczasem żaden system nie uczyni człowieka dobrym, ani żadna religia - te i podobne zewnetrzne rzeczy mogą nam pomóc, lecz wola należy do nas - oraz to, co czynimy, gdy inni nie widzą.
Najtrudniejszą rzeczą na tym świecie jest bycie dobrym. Łatwiej jest tworzyć religie, prawa, ideologie, państwa itp. Najtrudniej jest stworzyć siebie na obraz Boga - by być doskonałym jak Bóg.

Jeśli będę żył wśród dobrych ludzi, to mogę nawet żyć w systemie niewolniczym jako niewolnik. Bo to nie systemy decydują o moim szczęściu, lecz ludzie, wśród których żyję.
Jednak ludzie są niedoskonali, dlatego póki tacy będą zawiedzie ich każdy system... a oni nieświadomi źródła swojego niezadowolenia, będą wierzyć, że wystarczy stworzyć nowy system, a świat stanie się już doskonały.

Oczywiście dobrze jest poznawać jak najwięcej systemów, ideologii, podobnie jak i religii, bo mądry człowiek we wszystkim znajdzie dla siebie jakąś naukę. Warto jednak pamiętać, że żaden system, ideologia, ani religia, nie zawierają wszystkiego o człowieku i o świecie.
Dlatego żadne z nich nie może być pojmowana jako cel, a jedynie jako drogowskazy do celu.
Drogowskazy zaś przemijają i tracą swoją ważność.
Trzeba jednak przyznać, że dobrze jest, iż na przestrzeni tysięcy lat zawsze pojawiają się szczerzy fanatycy, którzy chcą coś zmieniać na lepsze. Niestety bywało tak, że z powodu fanatyzmu wielu z nich też stosowało pogląd, że ich "cel uświęcał środki" i w ten sposób posunęli się do czynienia zła. Przy której to "okazji" dołączało do nich wielu łotrów miłujących własne złe postępowanie, którzy nie liczyli się z nikim, z kim nie musieli.
Żaden system nie sprawi, że łotr stanie się świętym.
Do tego potrzebne jest wrażliwe serce - wrażliwe na innych, a nie na samego siebie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jerzy Karma dnia Pon 17:50, 27 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Karma
Referent



Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1090
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:26, 27 Kwi 2009
PRZENIESIONY
Śro 12:54, 08 Wrz 2010    Temat postu:

Trochę o mechanizmach na których zło ma skłonność wzrastać można poczytać tutaj http://www.boga.fora.pl/kim-jest-czlowiek-i-czym,6/kredyty-czlowiek-a-tyrania,37.html#130. Tam także można się dowiedzieć, że nie niedostatek jest najistotniejszym gruntem dla zła, lecz władza. Szczególnie ci, którzy mniemają, iż badania na szczurach w kwestii skłonności do zła nijak się mają do kwestii człowieka. Powiem więcej, z człowiekiem jest gorzej niż ze szczurami, a wynika to choćby z większej złożoności psychiki ludzkiej. Im większa złożoność, tym więcej możliwości powstania zła – w niedoskonałej istocie.

Polecam też temat: „Wolna wola” tutaj http://www.boga.fora.pl/kim-jest-czlowiek-i-czym,6/wolna-wola,116.html

Jeśli ktoś uważa, że dobro i doskonałość nie zależą od samego człowieka, lecz od różnorodności czynników zewnętrznych, to taki ktoś w określony sposób tworzy swoją koncepcję Boga.
Jeśli bowiem Bóg dał człowiekowi dar wolnej woli, aby go rozwijał i wzrastał w nim, to znaczy, iż człowiek stał się współtwórcą swoich warunków zewnętrznych. Nawet jeśli o tym nie pamięta.
Jeśli zaś coś komuś ciąży, niech zdejmie to, lecz nie szkodząc nikomu. Znaczy to tyle, że każdy ciągle może kształtować własne warunki. Nawet jeśli nie samym pstryknięciem palców. Często na to nie wystarczy jednego życia.
Wiem, że wielu powie, iż to filozofia, a powiedzą to wszyscy, którzy nie potrafią dostrzec wielu własnych błędów i którzy narzekają na świat. Obwiniając go i innych.
Bo któż chce obwiniać samego siebie?
Czasem drobny błąd z naszej strony uruchamia lawinę nieszczęść…
Co wtedy widzimy? Ów nasz drobny błąd – kamyczek?
Czy raczej widzimy jedynie przykrą lawinę następstw? Jako coś z zewnątrz i za co winimy świat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.boga.fora.pl Strona Główna -> Projekt Wenus /The Zeitgeist Movement / Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island