Forum www.boga.fora.pl Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Temat został przeniesiony

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.boga.fora.pl Strona Główna -> Nibiru. Rok 2012. Przebiegunowanie Ziemi.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jerzy Karma
Referent



Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1090
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:25, 22 Lip 2009    Temat postu: Temat został przeniesiony

http://www.boga.fora.pl/kwestia-przepowiedni,38/rok-2012-przebiegunowanie-ziemi-nibiru,180.html

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Karma
Referent



Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1090
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:52, 23 Wrz 2010    Temat postu: O końcu tego świata

JJW111000600


"Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy i czynić będą wielkie znaki i cuda, aby, o ile można, zwieść i wybranych.
...
Bo gdzie jest padlina, tam zlatują się sępy."
(Mat. 24:24,28, BW)


Sępy, to fałszywi nauczyciele, ci którzy się wynoszą mając siebie samych za boga.
Ich celem jest upolowanie tych, którzy nie mają czystych serc.
Dlatego zostali nazwani sępami.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jerzy Karma dnia Czw 19:56, 23 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wir




Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:15, 23 Wrz 2010    Temat postu:

Jerzy

Kto to są ci "wybrani"?

wir

.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Karma
Referent



Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1090
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:27, 23 Wrz 2010    Temat postu: Wybrani

JJW111000601

Dobre pytanie Wir.
I odpowiedzi można dać wiele.
A właściwa i tak należy do Jezusa Smile
Jednak w historii, z której przytoczyłem cytat Jezus nie wyjaśnia tego, gdyż nikt nie zadał tego prostego pytania.
Tak jakby każdy wiedział, co znaczy wybrani.

Może, zatem w Biblii, gdzie jest wiele wątków odnoszących się do tamtych koncepcji, znaczeń słów, spróbujemy znaleźć odpowiedź?

Biblia Warszawska zawiera 14 razy słowo „wybrani”, oraz 17 razy zwrot „wybranych”.
Niektóre znaczenia są oczywiste, po prostu wybiera ktoś – kto wybiera. Smile

W zasadzie mógłbym odpowiedzieć prosto, wybrane jest zawsze to – co jest dobre. Np. gdy Ty w sadzie wybierasz jabłka do zjedzenia Smile
Wiesz, o co chodzi.
I takie oczywiste znaczenia mają te słowa często w Biblii. Można myśleć, że z powodu tej oczywistości nikt nie zapytał o to Jezusa.

W Biblii dodatkowo podaje się niektórych konkretnych wybranych.
Przy zwrocie „wybrani” są kilka razy podane konkretne imiona, np. Heman i Jedutun. Także Mojżesz, który jest kimś więcej, niż wybranym – jest „wybrańcem”. Smile

Poza tym „wybranie” nie musi oznaczać aktu z góry określonego.
Nie pozbawia np. Cię wolnej woli – jeśli zostałeś wybrany. Smile
Wówczas oznacza plan – założenie.
Bóg wybrał przecież także Adama i Ewę do życia w RAJU. Jednak mieli wolną wolę.
Bóg postanowił zniszczyć Niniwę. Jednak odstąpił od tego zamiaru.
Pod wpływem ludzkiej woli i ludzkiego działania.

Domyślam się, że w takim celu zadałeś to pytanie. Wink
Będąc blisko myśli: „Skoro są wybrani to, co człowiek ma do zrobienia?”

Gdy z ogródka zbierasz zgniłe owoce do kompostu, to także wybierasz je spośród dobrych.
Zatem są też różni wybrani.

Nawet w prawie karmy i reinkarnacji istnieje zasada wybierania.
Każdy owoc trafia na miejsce swego przeznaczenia wg tego, czym jest.
Masz to też w buddyzmie i w hinduizmie.

Choć sprawa wybranych może wyglądać rzeczywiście skomplikowanie.
Np. powszechnie wiadomo, że wybrany był Izrael.
Lecz czytamy, że „Izrael czego szukał, tego nie osiągnął, ale wybrani osiągnęli; pozostali zaś ulegli zatwardziałości.” (Rzym. 11:7BW)
Zatem wybrany Izrael nie osiągnął. Zresztą nie raz wybrany Izrael zawiódł Boga.
Mieli ludzie w tym względzie wolną wolę. I tyle.
Ale mamy jeszcze innych: wybranych i … zatwardziałych.
Wniosek prosty: wybranymi są: niezatwardziali.
Smile
Wg Biblii wybranymi są też ci, którzy odchodzą od bezbożności, czyli nie są zatwardziałymi bezbożnikami.

Z innych słów Biblii wynika, ze wybór Boga i plan pociąga za sobą działanie Boga, gdyż posyła ludzi, którzy pracują, aby odwracać bezbożność.

Wybrany, choć nie jest bezbożnikiem nie jest jeszcze doskonałym, lecz przeznaczeniem wybranego jest bycie doskonałym. Ma się przyoblekać w doskonałość. „W serdeczne współczucie, w dobroć, pokorę, łagodność i cierpliwość.” (Kol. 3:12)
W Biblii są tez słowa mówiące, że bardzo ważne jest uświadomienie swojego wybrania i staranie, aby „swoje powołanie i wybranie umocnić” (2 Piotr. 1:10)
I tu zatem spotykamy się z naszym osobistym udziałem w WYBRANIU.

I JESZCZE ISTOTNA SPRAWA:
„Wielu jest wezwanych, ale mało wybranych.” (Mat. 22:14, BW)
Tych wezwanych jest tak wielu, ze można powiedzieć, iż prawie wszyscy są wezwani.
Mieli w sobie to wezwanie. Dokonali wyboru idąc za innym wezwaniem…
To wybór człowieka sprawia, do czego jest on wybierany.
Mamy, zatem różnych wybranych.
I Bóg ma swoich.
Szatan ma też swoich.
Jednak pierwszego wyboru dokonuje sam człowiek.

Jak napisałem wybrani nie są jeszcze doskonali, choć nie są niegodziwi. Jednak z powodu swej niedoskonałości mogą jeszcze ulec zwiedzeniu i zmienić swój wybór. I tu mówi się o „zwiedzeniu wybranych”. Wówczas też ktoś inny ich wybierze.

W Biblii jeszcze mamy takie ważne zdanie o wybranych Boga:
„Wołają do Boga we dnie i w nocy” (Łuk. 18:7, BW)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Karma
Referent



Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1090
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:08, 24 Wrz 2010    Temat postu: Wybrani przed założeniem świata

JJW111000603

Odnośnie tego, że żydzi nie zapytali Jezusa, kim są wybrani, znalazłem ciekawą wypowiedź na forum biblijnym:
[link widoczny dla zalogowanych]

@tessa napisał tam o wybranych:
Cytat:

Niektórzy twierdzą, że to Izrael, a nie którzy że to kościół.
Warto sobie zdać sprawę z tego, że gdy Pan Jezus mówił te słowa to mówił do Żydów, którzy jeszcze nie wiedzieli co przyniesie przyszłość. Oni kojarzyli słowa Pan Jezusa o WYBRANYCH, z narodem wybranym



Dziś w Nowym Testamencie przejrzałem jeszcze zdania związane ze słowem: wybrał.
Mamy tam, zatem też zdania wskazujące na to, że Bóg wybrał swoich WYBRANYCH, zanim powstał świat.
Zresztą jest to logiczne, bo skoro ten świat nie jest taki ważny, jak ważne są cechy wybranych, to najpierw założeniem Boga byli wybrani, a następnie ten świat - który miał służyć realizacji tego pierwszego założenia.

"Błogosławiony niech będzie Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa, który nas ubłogosławił w Chrystusie wszelkim duchowym błogosławieństwem niebios;
W nim bowiem wybrał nas przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nienaganni przed obliczem jego; w miłości." (Efez. 1:3-4, BW)

Wybrał WYBRANYCH, aby stali się świętymi - lecz też wg ich woli. Gdyby było inaczej - bez ich woli - to ten przejściowy świat nie byłby potrzebny.

Ów zwrot "wybrał nas przed założeniem świata" najszybciej jest odczytywany tak:
1. Owi wybrani są już z góry określeni
2. Skoro zostali wybrani przed założeniem świata... to nie mają nic do powiedzenia. o wszystkim bowiem zadecydował już Bóg, zanim ich założył.

Jednak z innych słów Biblii, jakie zawarłem w poprzedniej wypowiedzi dowiadujemy się że tak nie jest.
Skoro od wybranych oczekuje się, aby się doskonalili, oraz mogą zostać zwiedzeni.
Wybrani mają cały czas wolny wybór.

Zostali wybrani przed założeniem świata, gdyż świadczy to o nadziei - jaką położył w nich Bóg. Wybrał ich tak jak twórca wybiera, gdy tworzy - na tym polega twórczość. Na dokonywaniu wyborów. Następnie ich samych uczynił twórcami samych siebie obdarzając ich wolna wolą i dając im świat - w którym mogą tworzyć siebie. Bóg obdarzył ich ku temu podstawami. Następnie pozwolił zaistnieć PRZECIWIEŃSTWOM, aby mieli, w czym dokonywać wyboru i w czym dokonywać samookreślenia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jerzy Karma dnia Pią 12:10, 24 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wir




Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:08, 24 Wrz 2010    Temat postu:

To nie jest wszystko takie proste jak przedstawiłeś.

Skoro, przed stworzeniem Świata, byli już „wybrani”, to co z tymi którzy wybrani nie zostali?
Czyżby dusze drugiej kategorii?

W biblii jasno jest powiedziane, że Boga Jahwe nie interesuje stan duszy człowieka, tylko stan ciała. Nie stan duszy, tylko stan ciała budzi Jego obawy. Można o tym poczytać w różnych miejscach biblii. I tak np. z Księgi Kapłańskiej dowiadujemy się że, Jahwe powiedział do Mojżesza: „Żaden człowiek, który ma skazę, nie może się zbliżać – ani niewidomy, ani chromy, ani mający zniekształconą twarz, ani chory na świerzb, ani okryty liszajami…….itd, itp. Stan duszy człowiek niewidomego jest nieistotny. Istotne jest to, że jest ślepy! To go skreśla w oczach Jahwe.
Synowie Jahwe, sypiali z ziemskimi kobietami, a więc byli istotami jak najbardziej cielesnymi, a nie duchowymi.
Ów Jahwe, jak już karał, to też tylko fizycznie ( ciągle groził śmiercią – patrz przykład Niniwy ), a nie duchowo.
Któż to wobec tego są ci wybrani? Tylko piękni i młodzi?
Czemu służył ten cały cyrk z szatami kapłańskimi? Dokładne mycie, smarowanie olejkami ( odkażającymi ), kadzenie w przybytku celem jego odkażenia. To wszystko przed spotkaniem się z Jahwe. Czyżby obawiał się ziemskich bakterii? Bo stan ducha go nie interesował.
Zwierzęta na ofiary, też musiały być bez skazy.
A tak swoją drogą, ciekawe po co Jahwe były potrzebne ofiary ze zwierząt?

Podany prze Ciebie przykład z rodzącym owoce drzewem jest dobry z pewnych względów.
Otóż, przykładowa jabłoń nie rodzi ( stwarza ) jednakowych owoców. Dlaczego? A no dlatego, że warunki dla wszystkich owoców nie są takie same. Jedne są od południa inne od północy. Jedne niżej inne wyżej. Nie są tak samo dokarmiane. Wszak są przypadki usychania niektórych konarów. Niektóre owoce są atakowane przez robactwo, a inne nie.
Czy to jest wina owoców, że mają różne warunki do egzystencji? Czy winą człowieka jest to, że został umieszczony w różnych, czasami skrajnie różnych warunkach?
Jeżeli, tak jak gdzieś twierdziłeś, stanowimy cząstki Boga, znaczy to, że jesteśmy klonami. Czyli istotami identycznymi pod każdym względem na początku drogi. Bo skoro nie, znaczyłoby to, że jesteśmy już na wstępie uwarunkowani i każdy ma do odwalenia swój kawałek roboty. I nie mam zamiaru na siłę zmieniać tego co mi Bóg zaplanował, bo bym strasznie grzeszył.
No cóż. Napiszę tak: Jakim mnie Panie Boże stworzyłeś, takim mnie masz!

Piszesz, że Szatan może również wybierać? Ciekawe to jest, bo wychodzi na to, że Szatanowi pozostawiono moc wybierania.
Idąc nieco dalej w rozumowaniu, wychodzi mi na to, że Bóg wybiera swoich i Szatan wybiera swoich!? Czyli, jakby się podzielili – dogadali. A że się dogadywali, wspomniałeś w innym wątku ( Księga Hioba ), do którego tematu mam również zamiar się odnieść.

wir

.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Karma
Referent



Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1090
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:59, 20 Gru 2010    Temat postu: Wybrani. Czas. Ciało a dusza. Czym jest człowiek. Zdrowie.

JJW111000659

Wybrani. Czas. Ciało a dusza. Czym jest człowiek. Zdrowie. Szatan.

Drogi Wirze,
Szukałem wątku o 2012 i natknąłem się na Twój wpis.
/Wiem, wiem, że Ci zalegam z paroma odpowiedziami./
Możliwe, że nadszedł odpowiedni splot okoliczności na moją tu odpowiedź.

Poruszasz rzeczowe kwestie. I dobrze.

Kwestia WYBRANYCH.
Odnosisz ją do osób.
Masz rację tylko z określonego punktu widzenia.

Gdy wybieram się na targ już wiem – WYBRAŁEM - jakie jabłka kupię.
Kupie oczywiście dobre.
A co z tymi, których nie wybrałem? Których nie potrzebuję?
Są gorsze?
Niestety tak.
Z pewnością też nie kupujesz byle czego?

Jeśli zaś Bóg posiada wszechwiedzę, to wie jeszcze więcej, niż ci, którzy wybierają się na targ, czy do sklepu.
Wie, co tam będzie do kupienia, jakie produkty.
Zatem Jego wybór będzie dokonany pełniej już wówczas.

Można na to spojrzeć jeszcze z innej perspektywy.
Ty swoje pytania umieszczasz w perspektywie czasu, jakiegoś początku stworzenia.
Pomijając istnienie czasu nie ma problemu, że Bóg produkty może wybierać zanim pojawią się one w perspektywie „czasowców”.

Kwestia ciała i duszy.
Przedstawiony przez Ciebie problem widzą tylko ci, którzy rozdzielają duszę od ciała.
Póki jest w ciele nie jest zupełnie od ciała rozdzielona.
Dobrze wiesz, że dusza wywiera wpływ na ciało, a ciało na duszę. Także poprzez substancje działające na ciało.
Poza tym stan ciała wyraża sobą mnóstwo istotnych kwestii.
Wszystko jest wzajemną magią – w sensie powiązań.
Gdyby ciała były nieważne, to Bóg by ich nie stworzył.

Kwestia grożenia śmiercią…
To także można rozpatrywać wielorako.
Np. zależy, co rozumiesz przez śmierć.
Albo, czym jest to – co umiera?

Np. z kim albo czym się Ty utożsamiasz?
Co w Tobie jest śmiertelne?

Bo widzisz, to, z czym ja się utożsamiam – jest nieśmiertelne.
Nie lękam się śmierci, bo cóż może umrzeć?
Czy jakiś ja zostanę /zostałem/ wybrany?
Nie – zostało wybrane właściwe działanie.
Np. oko widzące jest właściwym okiem.

Wir, jak chcesz być realistą, to trzymaj się realizmu.

Pytasz o „cyrk” z olejkami, z myciem itp.

Czyż nie wiesz, że Bóg „dopominał się” o wiele rzeczy, których nie potrzebował, i że czynił to, gdyż było to pożyteczne dla ludzi?

A ofiary ze zwierząt?
Sam Jahwe w swoich słowach wyjaśnił, że ich nie potrzebuje.
Jednak poprzez nie chciał ludzi czegoś nauczyć.


Nawiązujesz do warunków życia człowieka. Do tego, że one wpływają nań, a skoro tak, to nie ponosi człowiek winy. /Przykład z jabłkami/
I jakbyś zapomniał tu o wolnej woli – istocie życia!
Warunki tak – mają wpływ, lecz kto ma być wojownikiem walczącym z warunkami?
Zarzucisz teraz może konieczność walki?
Gdy jednak ktoś by walczył za Ciebie, to narzekałbyś, że pozbawia Cię decydowania o sobie?
Albo gdyby Cię matka dotąd nosiła na rękach, czy by Ci się to podobało?
Zanim jednak nauczyłeś się chodzić nieraz się w coś uderzyłeś.

Teraz kwestia szatana…
Mam działkę, a na niej kompostownik.
Mój kompostownik wybiera, co do niego będzie wrzucone.
Wybiera poprzez swoją funkcje – swoje przeznaczenie.
Jednak nadałem mu to przeznaczenie i jego funkcję.
Powstał z powodu potrzeby, abym miał gdzie wrzucać to, co jest złe jako owoc.
Jest dobre za to – wybrane – jako nadające się na nawóz.
Podobnie jak mój kompostownik wybiera szatan.
Wygląda na to, że się dogadałem z kompostownikiem Wink

Aha!
Czym jest kompostownik?
Czyż nie są to zgromadzone złe owoce?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.boga.fora.pl Strona Główna -> Nibiru. Rok 2012. Przebiegunowanie Ziemi. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island