Forum www.boga.fora.pl Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Tachiony czy stan ponadumysłowy

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.boga.fora.pl Strona Główna -> Paranormalne czy normalne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jerzy Karma
Referent



Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1089
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 7:39, 10 Maj 2008    Temat postu: Tachiony czy stan ponadumysłowy

Tachiony czy oddziaływanie czegoś, co może dotykać umysł i na co uda mu się czasem oddziaływać myślą i stanem emocji lub uczuć. I co leży poza zasięgiem obecnej ludzkiej świadomości.

Kod:
Zjawisko poruszania przedmiotami na odległość, zawsze budziło zrozumiałe emocje. Astrofizyk John Gribbin sugeruje, że wyjaśnienie tkwi w tzw. powiązaniu tachionicznym, i dlatego zginania łyżek (np. przez ludzi uzdolnionych w tym kierunku) nie można do końca lekceważyć. Gribbin, idąc za myślą Jacka Sarafattiego z Centrum Fizyki Teoretycznej w Trieście, który podjął problem wpływu obserwatora na przebieg eksperymentu, stawia pytanie, czy samo przyglądanie się może zmienić kwantowe prawdopodobieństwo wystąpienia procesów tego rodzaju? Praktycznie wyglądałoby to tak, że duża liczba widzów tych pokazów wytwarza nieukierunkowaną falę tachionów (wytwarzanych przez mózg najmniejszych cząstek materii) "niosących oczekiwanie" zwykłego zachowania się sztućców w czasie pokazów. Zogniskowanie się tych tachionów wskutek silnego oczekiwania, że przedmiot się zegnie, nadawałoby taki kierunek zjawisku kwantowemu, jaki jest tu konieczny, aby np. widelec czy łyżka zgięły się naprawdę.

     Tachiony - jeśli istnieją w rzeczywistości - mają posiadać własność cofania się w czasie. Tu dokonuje się więc odwrócenie przyczyny i skutku: w momencie, kiedy przedmiot zgina się w widoczny sposób przed zdumioną publicznością, z mózgów widzów płynie zwielokrotniony i zogniskowany strumień tachionów, który - cofając się w czasie - zmienia równowagę kwantową łyżki w przyszłości. W ten sposób łyżka się zgina, a następnie wytwarza swą własną przyczynę, wywołując zdumienie publiczności. Trochę to skomplikowane, ale zjawiskami łatwymi nie zajmujemy się przecież w tym miejscu. Wydaje się, że dla telekinezy i telepatii (przekaz myśli na odległość) nie ma przestrzeni ani czasu. Siły występujące tu pokonują wszelkie przeszkody, przenikają ołowiane płyty, klatkę Faradaya, i działają na wielkie odległości.

     Wskazywałoby to na istnienie u człowieka więcej niż pięciu zmysłów, o czym świadczyłby m.in. eksperyment na uniwersytecie w Manchesterze. Osoby biorące w nim udział oprowadzano z zamkniętymi oczami, a one miały określić swój pierwotny kierunek. Liczba prawidłowych odpowiedzi była znacznie wyższa niż wynikałoby to z przypadkowego prawdopodobieństwa. Rezultatu nie wyjaśniło posiadanie jedynie znanych nam pięciu zmysłów. Może przynajmniej część ludzi orientuje się wedle ziemskiego pola magnetycznego, jak pewne gatunki ryb i ptactwa? Uczeni badają też zjawisko postrzegania pozazmysłowego.

     Pionierem byt Joseph Banks Rhine, który w latach trzydziestych prowadził na Duke University w Durham (USA, stan Północna Karolina) seryjne badania statystyczne z użyciem specjalnych kart (tzw. kart Zenera). Pewnego dnia uczestnik eksperymentu Hubert E. Pearce odgadł prawidłowo, co jest na wszystkich 25 kartach. Prawdopodobieństwo przypadkowego odgadnięcia tylu kart wynosi jeden do trzystu bilionów. To mówi samo za siebie...

     Tu warto dodać, że współczesne badania zjawisk paranormalnych zaczęły się 151 lat temu. Prekursorem w tej dziedzinie był w starożytności Herodot, urodzony 500 lat p.n.e. Prowadził on eksperymenty w zakresie jasnowidztwa na zlecenie króla Lidii, Krezusa.

Artykuł pochodzi z [link widoczny dla zalogowanych] /dałem bez wstępu, bez słów: telekinezy (psychokinezy), oraz bez przykładu Uri Gellera /kiedyś był iluzjonistą/.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Karma
Referent



Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1089
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 7:41, 10 Maj 2008    Temat postu: Co ma tachion do atomu

Normalne jest, że człowiek lubi nadać nazwę nawet czemuś, o czym choćby przypuszcza, iż istnieje, i o czym jeszcze niewiele wie. Tak było ze słowem "atom". Najpierw był niepodzielną cząstką. Jednak był niepodzielny jako opis tego, czym miał być. Coś znaleziono i pochopnie nazwano to atomem. Dlatego w końcu okazało się, że atom jest podzielny Smile Jednak to, co pierwotnie nazwano atomem, nie jako rzecz, lecz jako pojęcie tej rzeczy, nadal jest niepodzielne. Nawet jeśli jest hipotetyczne.
Prawd jednak może być kilka. I często jest. Wtedy, gdy prawda dotyczy jedynie jakiegoś wycinka rzeczywistości. Wycinek taki zaś też jest nazwą nadaną jakimś pojęciom człowieka. Np. chemia.
Atom z punktu widzenia pojęć chemii jest rzeczywiście najmniejszym, niepodzielnym /metodami chemicznymi/ składnikiem materii.
Zatem różnicowanie świata, tworzenie jego dziedzin, nawet pomocnych w poznawaniu, prowadzić czasem może do nie do końca słusznych wyobrażeń. Np. o ile u starożytnych Greków słowa atom użyto na określenie najmniejszej niepodzielnej cząstki materii w sensie ogólnym, to czy atom niepodzielny jedynie chemicznie miał prawo do nazwy atom? Wink Wyobrażenie "chemicznego atomu" jako najmniejszej niepodzielnej cząstki w sensie ogólnym okazało się błędem. Bo fizyka zabrała się za atom i go podzieliła.

Co to ma do tachionów? Z tachionami może być bardzo podobnie. Nowe narzędzia badawcze ukazując nowe horyzonty mogą ukazać rzeczy i zjawiska innymi, niż nam się to wydaje. To samo dotyczy wszystkiego, włącznie z religiami.

To, co w powyższym artykule jest nazywane tachionami, wcale nie musi nimi być. Jednak rzecz jaką stara się opisać też istnieje. Tak jak istnieje "chemiczny atom".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.boga.fora.pl Strona Główna -> Paranormalne czy normalne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island